Dziś postanowiłam pokazać, co kupiłam córce w przeciągu 2 miesięcy. Dałam za te wszystkie rzeczy około 50zł, bo zazwyczaj kupowałam gdy bylo 12zl/ kilo :) Zawsze staram się wybierać rzeczy nowe bądź w stanie idealnym.
Wy też kupujecie coś dzieciom w SH? Bo ja przyznaje, że tam gdzie chodzę, mają cudowne ubranka
i po prostu nie mogę się oprzeć, żeby nie wyjść z czymś.


słodkie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, kilka nowych zdjęć :)
Pozdrawiam
super zdobycze! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dziecięce ubranka, mimo że nie mam dzidzi. W ciuchu zawsze się rozczulam i muszę przyznać, że jak coś mi się wyjątkowo spodoba to kupuję :P Moja mama to już w ogóle, ma pudełko z ciuszkami i chyba najfajniejsza zdobycz to welurowy pajacyk diabełek :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetne ciuszki szczególnie podoba mi się strój mikołaja ta bluzeczka z przedostatniego rzędu i koszulka jeansowa.
Pozdrawiam
Haha pudełko z zapasami :))) Ja jak nie miałam dziecka to nie tyle ze sie rozczulałam, ale uwielbiałam przeglądać :)
UsuńŚliczne ubranka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)